sobota, 21 stycznia 2012

Oda do Mołdawii (w formie sonetu, choć tercyny bez pożądanego rymów układu :)

Seret w pobliżu Suczawy (Suceavy) (źródło: romanian-spotters.forumer.ro)


Przyszło mi przebywać w historycznej krainie,
Położonej pośród meandrów wielkich rzek,
Czuję się jakbym spędził tutaj cały wiek,
Gdyż czas w Mołdawii beztrosko płynie.


W Roman mieścinie, niczym Stargard wielkości,
Gdzie Mołdawa i Seret krzyżują biegi swoje,
Wylewam swe żale i wątłej duszy niepokoje,
Siedząc oparty o ścianę hotelowej włości.


Rumunii ta część Polskę po trochu przypomina,
Stąd Marsowe me czoło i nietęga mina.
Wszystko robione tu jest na opak, aby szybko,
Internet działa, lecz w hotelowym hallu tylko.
Brodzik w łazience przecieka, drogi dziurawe,
a robota nie idzie, wiec pijemy dalej!


La revedere

wtorek, 17 stycznia 2012

Transylwania aka Siedmiogród, czyli dlaczego dania w "meniu" napisane są po rumuńsku, węgiersku i niemiecku

Drugiego dnia podróży do Roman w Rumunii, który miał być naszym ostatnim dniem podróży, utknęliśmy naszym Funkenem (mogę tak pisać, bo w połowie jest mój) w śnieżycy i ciemnościach przed Karpatami Wschodnimi, przed Przełęczą Oituz. Zajęliśmy pokoje w jedynym miejscowym hotelu przed przeprawą i udaliśmy się na kolację. Pchając drzwi prowadzące na salę spostrzegłem nalepkę "Bank Transilvania" i doznałem olśnienia. Przecież Transylwania jest w Rumunii! Moje zdziwienie się pogłębiło, gdy do ręki wziąłem "meniu" i oprócz rumuńskiego opisy napisane były
po węgiersku i niemiecku. Już tłumaczę, dlaczego tak jest..
W XII wieku, 7 grodów założyli tzw. Sasi siedmiogrodzcy, które dziś zowią się Cluj-Napoca, Bistica, Sebes, Sibiu, Medias, Sighisoara i Brasov. i znajdują się w granicach Rumunii od zakończenia I WŚ. Sasi Ci pochodzili z Saksonii i osiedlili się na ówczesnych rubieżach Cesarstwa. Dziś tej niemieckojęzycznej ludności jest niewiele - ok. 60 tysięcy.
A węgierski? Mniej więcej w tym samym czasie Seklerzy - czyli lud posługujący się węgierskim językiem, również osiedlał się na tych terenach w tamtym czasie, a że był to lud waleczny i odważny, bronił rubieży, w zamian za liczne przywileje. W historii tej części Europy znaleźli się także i sami Węgrzy, którzy panowali nad Siedmiogrodem dość długo, z jedną przerwą na Turków, którzy pobili tamtych pod Mohaczem. Tak w skrócie, bo nie będę mówił o Austriakach (Habsburgach), bo i tak żyli tam Węgrzy i Seklerzy..
Ale dlaczego to właściwie jest Rumunia, a nie Wegry? Otóż wojska Ausrto-Węgierskie wycofywały się z tych terenów pod presją wojsk rumuńskich, które zajęły Siedmiogród, a na dobre tam zostali po traktacie w Trianon, który zadecydował o Węgrzech jako państwie o takich granicach jak obecnie.
Trochę to smutne, bo jakoś żal tak dużych terenów, które od wieków były madziarskie. Tym bardziej, że Rumunia powstawała zaledwie 50 lat wcześniej. Rumuni znaleźli się w dobrym miejscu, o dobrym czasie. Jednak historia czasem się mści. Żeby Rumunia mogła wejść do UE
w 2007 roku, musiała obiecać, że zajmie się kwestią przyznania autonomii najbardziej węgierskiej części Transylwanii... W końcu Seklerzy, w liczbie 600 tysięcy, wpisują narodowość węgierską
w spisach powszechnych. Może powstanie na nowo Węgierski Okręg Autonomiczny?
Oby, Siedmiogród naprawdę wyróżnia się na tle Rumunii, ale o tym następnym razem.

Uprzedzam - Nie, nie chodzi o Hrabiego...

niedziela, 8 stycznia 2012

Samurai Natalia

Not long ago in a Szczecin land, I, Kaziu, the irritating Master of Teledetection, unleashed
a numerous number of projects! But an insubordinate Assistent in my unit operating an Xbeach model stepped forth to oppose me. Before the final chart was plotted, I tore open an Internet out of my floppy disk and forced her to do the measurements, when she had free time! Now the slave has to go to the seacoast and bring me the final profile of the beach and try to kill the nightmare that is Kaziu!
Wolna interpretacja ukazująca próbę walki z Kaziem (Aku). W tej sytuacji Natalia wydaje się być bezradnym Samurajem. Jednak w końcu przyjdzie czas, kiedy psychiczne uciemiężenie zostanie zniesione!
źródło: www.wallpapervortex.com

środa, 4 stycznia 2012

Casus Cage

Nicolas Cage jest dla mnie aktorem wyjątkowym, takim, który budzi we mnie skrajne emocje, jako że wystąpił w najgorszym filmie jakim widziałem (czyli takim, w którym złożono go w ofierze na słomianej kukle) i jednym z najlepszych, a na pewno z najładniejszymi samochodami, które sobie przywłaszczał w 1 minutę. Jak to się dzieje, że człowiek może grać:
- genialne role dobrych bohaterów w dobrych filmach ("60 sekund") i w kiepskich filmach ("Polowanie na Czarownice"),
- romantyka ("Miasto Aniołów")
- jałowych bohaterów w średnich filmach ("Skarb Narodów"),
- złych bohaterów w dobrych filmach ("Naciągacze", "Pan Życia i Śmierci"), złych bohaterów
w miernych filmach ("Ghost Rider"),
- niejednoznacznie dobrych ("Zły Porucznik", "8 mm") w filmach bardzo "alternatywnych".
Mówi się, że Nicolas Cage im bujniejszą czuprynę zapuści, tym film jest gorszy. Nie do końca to prawda, choć Oscara dostał w krótko ściętej fryzurze, a w Polowaniu na Czarownicę miał niewąską szopę. Jednakże w "Con Air" miał on długie włosy, a film bardzo dobrze wspominam.
Ostatnio zdarzyło mi się oglądnąć genialny film "Drive Angry", w którym Nicolas miał włosy nie za długie i nie za krótkie, podobnie jak w "Ostatnim Zleceniu". Dawno tak dobrze się nie ubawiłem.
To była czysta rozkosz! Szatany, pościgi, ostry seks, mnóstwo krwi i flaków!
Lecę, bo dogoni mnie jakiś Księgowy!
xoxo
bugajek